Prawdopodobnie wielu z was kojarzy słynne piramidy, które stanowią jeden z najbardziej znanych kompleksów wypoczynkowo-uzdrowiskowych w Polsce. Położone na zboczu Równicy budynki to prawdziwe klejnoty śląskiej architektury. W sumie jest ich aż 15. Jednak nie wszystkie nadają się do kręcenia w nich “Sanatorium Miłości”. Niektóre zostały opuszczone i zapomniane. Jedną z takich nawiedzonych “piramid” odwiedzili śląscy eksploratorzy.
Zapomniane uzdrowisko na wzgórzu Równicy, gdzie czas stoi w miejscu
Charakterystyczne budynki przypominające piramidy zna chyba każdy mieszkaniec województwa śląskiego. I prawdopodobnie wielu mieszkańców w całej Polsce słyszało o kompleksie wypoczynkowo-uzdrowiskowym na zboczu Równicy. W jednej z tych piramid realizowany jest popularny program reality show, czyli Sanatorium Miłości. Na Równicę udali się eksploratorzy z grupy Urbex Fox Silesia, którzy natrafili tam na zapomnianą i opuszczoną “piramidę”, w której czas się zatrzymał, i w której już dawno nie było tak sielankowej atmosfery jak w słynnym programie produkcji publicznej telewizji. Wnętrza tej opuszczonej piramidy budzą grozę. Zdecydowanie najciekawszym pomieszczeniem była sala gier i zabaw…
Piramidy na Równicy, czyli perła śląskiej architektury
Bardzo ciekawa jest sama historia charakterystycznych piramid na ustrońskiej Równicy. Zbudowane zostały na polecenie samego Jerzego Ziętka. Były lata 80. XX wieku, gdy zaczęły spełniać swoją funkcję, choć ich budowa rozpoczęła się już w 1967 roku. Piramidy zostały zaprojektowane przez Aleksandra Frantę i Henryka Buszkę, czyli legendarnych postaci śląskiej architektury. To oni zrealizowali m.in. Osiedle Tysiąclecia w Katowicach.
Planowo na zboczach Równicy miało powstać 28 budynków – piramid. Ostatecznie zbudowano 17. Powstawały z przeznaczeniem na ośrodki wczasowe dla dużych zakładów pracy, bądź sanatoria (najsłynniejsze dziś sanatorium to “Równica”). Wszystkie mają około 8 kondygnacji i są mocną żelbetonową konstrukcją. Każdy wyposażony był w co najmniej 200 miejsc noclegowych. Obecnie niektóre z piramid dalej pełnią pierwotną funkcje, pozostałe sprzedano i zaadaptowano na hotele z spa. Okazuje się, że niektóre budynki pozostały same sobie, bez najemców, bez pomysłu.
Wśród tych piramid, zostały też takie, które nie doczekały się niczego… mimo iż w roku 1993 duet polsko-amerykański miał w planach na miejscu sanatorium stworzyć hotel z kasynem, polami golfowymi, kortami tenisowymi oraz stadniną koni. Przez zmianę prawa w 1994 projekt budowy odszedł w zapomnienie – a nasza piramida została całkowicie opuszczona i popada w coraz większą ruinę – mówią eksploratorzy, którzy odwiedzili opuszczoną piramidę.
